Error: No articles to display
Powalczą z liderem
TS Węgrzce, Prądniczanka i Michałowianka to po ośmiu rozegranych kolejkach trzy najlepsze zespoły ligi okręgowej. Wszystkie legitymują się takim samym bilansem spotkań (7-1-0), a o miejscu w tabeli decyduje bilans bramkowy. Spośród trzech wymienionych drużyn to TS Węgrzce ma na swoim koncie najwięcej strzelonych bramek i dzięki temu przewodzi tabeli. To właśnie na spotkanie z liderem w sobotę udadzą się piłkarze trenera Czesława Palika, by na wyjeździe powalczyć o kolejne ligowe punkty. Zadanie czeka ich niełatwe, ale nie z kategorii tych "niemożliwych". Lider do tej pory rozegrał u siebie trzy spotkania - notując w nich dwa zwycięstwa i jeden remis. Z kolei Bronowianka w trzech wyjazdowych spotkaniach zdobyła do tej pory 3 punkty (dwie porażki i jedno zwycięstwo), ale pierwsza wyjazdowa wygrana przyszła w ostatnim rozegranym poza własnym stadionem spotkaniu.
Restauracja zaprasza
Jeden skromny banknot o nominale 10 złotych - właśnie tyle wystarczy by w funkcjonującej w klubowym budynku restauracji zapewnić sobie posiłek. Niezależnie od pory dnia, bowiem w ofercie nowego właściciela - firmy "Kaipol" znajdują się zarówno śniadania, jak i obiady, a także kolacje. Wszystkie posiłki są i będą oferowane w formie szwedzkiego stołu. Serdecznie zapraszamy wszystkich głodnych, spragnionych i ciekawych - nie tylko sportowych emocji czy fizycznego wysiłku - ale dosłownie - w kuchennym tych słów znaczeniu. Restauracja znajduje się na piętrze klubowego budynku - można wręcz powiedzieć, że w strategicznym miejscu. Tuż przy wiodących z parteru schodach, zaraz obok kibicowskiego wejścia na halę, a zarazem na koronie stadionowych trybun skąd roztacza się najlepszy widok na murawę. Możesz być zatem pewny, że nic Cię nie ominie - zarówno w perspektywie sportowej jak i tej kulinarnej. Zapraszamy!
Siatkarskie Derby Krakowa
Dwa zespoły celujące co najmniej w fazę play-off. Dwie drużyny, które w tym sezonie nie zaznały jeszcze ligowej porażki. Łączy je jedno miasto i chęć faktycznej dominacji na mapie siatkarskiego Krakowa. Już w sobotę Bronowianka zmierzy się we własnej hali z rywalkami zza miedzy - zespołem AGH. Dla Bronowianki derbowy pojedynek będzie także premierowym spotkaniem we własnej hali. W dwóch pierwszych kolejkach podopieczne trenerów Marka Kępy oraz Krystiana Bławata mierzyły się z beniaminkami ze Starego Sącza oraz Zatora. Dopiero pojedynek o prymat w mieście będzie dla zespołu z Bronowic pierwszym poważnym sprawdzianem i miernikiem faktycznej formy nowo budowanej drużyny. Z kolei AGH rozegrał do tej pory tylko jedno spotkanie (pauza w pierwszej kolejce) - w ubiegły weekend zmierzył się z mocną Tomasovią, która w tamtym sezonie zaliczała się do ścisłej czołówki II ligi.
Kadetki wystartowały w rozgrywkach
W turnieju kwalifikacyjnym wzięło udział 7 zespołów ( 4 zgłoszone nie dotarły ) Mecze "każdy z każdym" do 2-óch setów ( każdy zdobyty set = 1 pkt.)
Piłkarze przegrali z Piliczanką
Piłkarze Bronowianki w 8. kolejce rozgrywek krakowskiej klasy okręgowej przegrali 2-3 z Piliczanką Pilica. Na swoim boisku gonili rywala z 0-2 na 1-2 i 1-3 na 2-3, ale ostatecznie nie uratowali choćby punktu. (FILM)
Zwycięstwo, remis i porażka - wszystkie odcienie ligowego weekendu
Zwycięstwo, remis i porażka to bilans ligowych występów pingpongowych drużyn w miniony weekend. Ekstraklasowe pingpongistki przegrały z mistrzem Polski KTS-em Tarnobrzeg 0-3, to ich pierwsza porażka w sezonie. I-ligowa drużyna kobieca odniosła czwarte ligowe zwycięstwo, tym razem 7-3 z Jedynką Łódź. PO dwóch zwycięstwach w II lidze męska drużyna zremisowała w trzeciej kolejce ze Strzelcem Frysztak. W weekend udanie zaprezentowali się kadeci Bronowianki, startujący w I Grand Prix Polski w Krakowie.
Kolejne zwycięstwo!
Siatkarki Bronowianki odniosły kolejne zwycięstwo na drugoligowym froncie. Po zwycięstwie w Starym Sączu także beniaminek z Zatora nie był w stanie przeciwstawić się naszej drużynie, która odniosła dziś pewne zwycięstwo. Rywalkom udało się podjąć walkę tylko na początku trzeciego seta, gdy do stanu 7:7 gra toczyła się punkt za punkt. Od tego momentu gospodynie nie wyszły już ani razu na prowadzenie, a ekipa z Bronowic akcja po akcji powiększała swoją przewagę ostatecznie wygrywając seta do 18, a całe spotkanie 3:0. Po dwóch meczach z beniaminkami Bronowianka jest jedynym zespołem w stawce, który nie stracił jeszcze seta i jest pewne, że utrzyma pierwsze miejsce także po trwającej rundzie spotkań. Następne tygodnie będą okazją dla sprawdzenia realnej siły naszej drużyny na tle zdecydowanie mocniejszych (przynajmniej teoretycznie) zespołów niż beniaminkowie.
Weekend pełen pingpongowych emocji
W weekend obiekt Bronowianki będzie tętnił stukotem pingpongowej piłeczki. Na obiektach bronowickiego Centrum Sportu od piątku do niedzieli odbywa się I Grand Prix Polski - Memoriał Stanisława Wcisły w kategorii kadetów z udziałem naszych reprezentantów. W swojej hali zagrają też wreszcie II-ligowi pingpongiści. Ich rywalem w sobotę o godz. 15 będzie Strzelec II Frysztak. Ekstraklasowe i I-ligowe pingpongistki czekają w ten weekend wyjazdowe mecze - pierwsza drużyna wystąpi w Tarnobrzegu, druga w Łodzi.
W pogoni za czołówką
Drużyna, która nie wie co to kompromis - takimi słowy można opisać postawę podopiecznych trenera Czesława Palika, którzy rozegrali już siedem spotkań nowego sezonu, ale każde z nich kończyło się rozstrzygnięciem dla, którejś z zainteresowanych stron. Bronowianka czterokrotnie z tych pojedynków wychodziła zwycięsko - odnotowując przy tym trzy porażki. Zawodnicy z Bronowic plasują się obecnie na piątej pozycji w tabeli z dorobkiem 12 punktów i można powiedzieć, że przewodzą grupie, która w perspektywie czasu chciałaby dogonić czołową czwórkę, którą stanowią Węgrzce, Michałowianka, Prądniczanka i Grębałowianka.
Z kolejnym beniaminkiem
W żadnym z czterech meczy 1 kolejki II ligi zwycięski zespół nie potrzebował do wygrania swojego spotkania więcej niż 4 setów. Oprócz zespołu z Bronowic trzypunktowe zwycięstwa odnotowały także drużyny z Tomaszowa Lubelskiego, Jarosławia oraz Tarnowa. Spośród tej czwórki to Bronowianka legitymuje się najlepszym bilansem małych punktów, dzięki czemu już po pierwszym spotkaniu objęła prowadzenie w tabeli - nieznacznie (zaledwie o jeden mały punkt), ale jednak wyprzedzając odpowiednio Tomasovię, San-Pajdę Jarosław i PWSZ Tarnów. Po inauguracyjnym zwycięstwie w Starym Sączu, Bronowianka w meczu 2 kolejki znów zmierzy się z beniaminkiem. Tym razem nasze zawodniczki czeka podróż do Zatora - położonego mniej/więcej w połowie drogi łączącej Kraków z Bielsko-Białą. I choć znajduje się tam park rozrywki jesteśmy przekonani, że to na parkiecie nasze siatkarki zapewnią nam moc wrażeń i atrakcji.
2 kolejka II ligi kobiet: Sokół Zator - Bronowianka Kraków, 04.10.2014, godz. 19:00
Bronowianka: Iwona Kuskowska, Marika Janota (kapitan), Anna Mysiak, Martyna Adamiak, Sandra Szychowska, Monika Sroga, Magdalena Domagalska, Marta Cichoń, Anna Postrożny, Natalia Bernaciak, Karolina Sowisz, Dominika Nowak
Bronowianka kontynuuje mocny początek sezonu (zdjęcia)!
Zespół II Ligi Mężczyzn Tenisa Stołowego zwyciężył w sobotnim spotkaniu ligowym UKS Gulon Zakliczyn aż 10:0. Bronowianka była faworytem spotkania jednak tak wysoki wynik jest pozytywną niespodzianką i dobrym prognostykiem przed spotkaniami z trudniejszymi rywalami.
Pewna inauguracja
1 kolejka II ligi kobiet: Poprad Stary Sącz - KS Bronowianka Kraków 0:3 (18:25, 14:25, 20:25)
Bronowianka: Iwona Kuskowska, Marika Janota, Martyna Adamiak, Sandra Szychowska (Biernatek), Monika Sroga, Karolina Sowisz oraz Anna Mysiak, Magdalena Domagalska, Marta Cichoń, Anna Postrożny, Natalia Bernaciak, Dominika Nowak
Sztab szkoleniowy: Krystian Bławat, Marek Kępa, Jan Hrynczuk
Kierownik drużyny: Marcin Strzyżewski
Inauguracyjne spotkanie siatkarek Bronowianki przyniosło im pewne trzysetowe zwycięstwo, które ani przez moment nie było zagrożone. W dzisiejszym pojedynku gospodynie były na prowadzeniu tylko po sześciu ze wszystkich dzisiejszych wymian i we wszystkich z tych przypadków nie prowadziły więcej niż jednym punktem (6:5 i 8:7 w pierwszym secie oraz 1:0 w secie drugim i 1:0, 2:1, 5:4 w trzecim). Pierwszy punkt w tym meczu padł łupem naszego zespołu, a po dobrych atakach Mariki Janoty i Karoliny Sowisz nasz zespół szybko objął prowadzenie 1:4.