PIŁKA NOŻNA
Zwycięstwo Bronowianki w II lidze kobiet
BRONOWIANKA Kraków - MORAVIA Morawica 5-0 (2-0)
II - go ligowy zespół Bronowianki prosto z obozu w Krościenku zjawił się w Krakowie by rozegrać mecz II- giej kolejki
II Ligi. Było to spotkanie inauguracyjne sezonu 2014/2015, jako że mecz pierwszej kolejki zostanie rozegrany w wrześniu.
Przeciwnikiem Bronowianki była drużyna Moravi Morawica. Gospodynie okazały się mało gościnne i pokonały rywalki w stosunku 5 - 0 (2-0). Wynik spotkania odzwierciedla przebieg spotkania. Bronowianka była lepsza we wszystkich arkanach sztuki piłkarskiej.
Niewątpliwie, najlepszą zawodniczka meczu była Agnieszka Karcz. Kapitan drużyny Bronowianki w pierwszej części spotkania, grając w obronie, była zaporą nie do przejścia dla rywalek, w drugiej części wspomagając siłę ataku była jego elementem napędowym, koronując swoją grę bramką. W spotkaniu tym również należy wyróżnić obie Bramkarki.
Składy zespołów:
Bronowianka: Surowczyk Lucyna - Kuśmierczyk Lucyna,Karcz Agnieszka /Kpt, 74'/,Kaczmarczyk Kinga/Kubicz Klaudia/,Jaromin Patrycja - Łatka Kinga,Matyja Magdalena/51'/ /Sobierajska Alicja/,Szostak Julia - Malota Natalia/55'/,Sobolewska Adrianna/18',32'/,Nalepka Dominika,/Chechelska Sandra/
Moravia: Kobylańska Aneta - Choińska Kinga, Michta Agnieszka, Dębowska Karolina, Gotowiecka Paula - Michta Katarzyna (80. Fornalska Olga), Wałek Mariola, Kasprzyk Marlena, Pawlik Magdalena, Moskwa Magdalena - Majecka Adrianna (83. Jakubowska Weronika).
Opinia o meczu Pani trener Moravii Marii Tarczyńskie:
Od początku nastawiłam drużynę na grę z kontrataku gdyż wiedziałam, że Bronowianka ma ambitny cel awansu do I ligi i wzmocniła się kilkoma doświadczonymi piłkarkami. Uważam, iż moje zawodniczki dobrze i ambitnie się broniły. Stworzyły sobie też kilka sytuacji, które powinny zakończyć się bramką. Uważam, że Bronowianka wygrała zasłużenie jednak jestem zadowolona z ambitnej postawy mojej drużyny, która niestety przez rozpoczęcie sezonu tak wcześnie gra i walczy mimo wielu osłabień kadrowych gdyż wiele zawodniczek nie wróciło jeszcze z wczasów lub z pracy poza granicami kraju.
nadesłał: Jacek Kasperkiewicz