Pełen dramaturgii i miłych niespodzianek - taki był mecz 2. kolejki ekstraklasy pingpongistek, w którym Bronowianka pokonała we własnej hali Bebetto AZS Częstochowa 3-2 i zarobiła pierwsze punkty w sezonie. Na wygraną zapracowały zdobywając po punkcie Marta Smętek, Dominika Wołowiec i debiutująca w drużynie Goi Rui Xuan.

Każda z zawodniczek Bronowianki wykonała w tym spotkaniu 110 procent normy. Pierwszy raz grająca w Polsce 18-letnia Gou Rui Xuan udźwignęła ciężar otwarcia spotkania i pokonała Roksanę Załomską 3-2. W piątym secie wydobyła się z poważnych tarapatów, bo przegrywała już 3-8. Marta Smętek, wracając po długiej macierzyńskiej przerwie, nadspodziewanie szybko rozbiła Sandrę Wabik 3-0. A Dominika Wołowiec przy stanie 2-2 w meczu rozegrała wspaniałą grę z Załomską, by pokonać ją 3-0 i przypieczętować zwycięstwo zespołu. Dwa punkty dla częstochowianek zdobyła w Krakowie Ukrainka Tetiana Bilenko, prezentując grę godną medalistki ME. 

Trwający ponad 3 godziny mecz w ogóle zasłużył na miano hitu kolejki, obfitował w piękne wymiany i licznie przybyłym kibicom dostarczył dużych emocji.

Teraz przed Bronowianką seria trzech trudnych spotkań na wyjeździe - 28 września z mocnym SKTS Sochaczew, 29 września z AZS PWSIP Łomża oraz 30 września z ATS Białystok.

Filmowa relacja z meczu  - TUTAJ

Zdjęcia Alicja Śliwa

W drużynie Bronowianki zadebiutowała Goi Rui Xuan z Singapuru (z lewej)

Marta Smętek po macierzyńskiej przerwie wróciła do ekstraklasy z przytupem

Dominika Wołowiec przypieczętowała zwycięstwo Bronowianki pokonując w decydującym meczu Roksanę Załomską