Straty punktowe i kadrowe - taki finał dla piłkarzy Bronowianki miał sobotni mecz 4. kolejki w krakowskiej okręgówce z Podgórzem Kraków. Nie dość, że podopieczni trenera Czesława Palika ponieśli u siebie porażkę 2-3, to jeszcze stracili zawodników przez czerwone kartki.

Bronowianka Kraków - Podgórze Kraków 2-3 (1-3)
0-1 Bańka 10, karny
1-1 Hajduk 13, karny
1-2 Pater 21
1-3 Hwastek 43
2-3 Gzyl 53
Czerwone kartki: Kapusta (38, po dwóch żółtych), Sułecki 90+2, Janiszewski 90+3. Żółte kartki: Kubik, Syrda-Małodobry.
Bronowianka: Janiszewski - Marek Boruta, Kubik, Syrda-Małodobry, Rychyły (65 Bąk) - Gzy, Kapusta, Hajduk (75 Czerw), Kowalówka (50 Łętocha), Srebnicki (57 Sułecki) - Kiełbus.

Przewagę z pierwszej połowy Podgórze udokumentowało trzema golami. Na pierwszego z karnego Bronowianka szybko odpowiedziała jedenastką wykorzystaną przez Marcina Hajduka, ale do przerwy strzelali już tylko goście. Gospodarze stracili nie tylko bramki, ale i zawodnika - ukaranego dwoma żółtymi kartkami Mateusza Kapustę. Po przerwie dość szybko Marcin Gzyl zdobył kontaktowego gola, ale na tym dorobek Bronowianki się skończył.  W doliczonym czasie nerwowej końcówki sędzia pokazał jeszcze graczom Bronowianki dwie czerwone kartki - Kamilowi Sułeckiemu (za faul w sytuacji ratunkowej) i bramkarzowi Damianowi Janiszewskiemu (za faul).
W następnej kolejce rywalem naszych piłkarzy będzie na wyjeździe Piast Wołowice (mecz 11 września, o godz. 16).