Bronowianka bez ekstraklasy, w I lidze dwie drużyny pingpongistek
Zespół pingpongistek Bronowianki nie zagra w nowym sezonie w ekstraklasie. Decyzję o wycofaniu drużyny z rozgrywek i przekazaniu miejsca Gotykowi Toruń podjęło prezydium zarządu klubu. W l lidze kobiet zagrają dwie drużyny Bronowianki, w tym jedna dzięki wsparciu finansowemu rodziców.
Prezes klubu Kazimierz Skrzypek wyjaśnił, m.in. w wypowiedzi dla oficjalnego serwisu PZTS, że decyzja o rezygnacji gry w ekstraklasie "została podjęta z dużym bólem, ale była konieczna ze względów finansowych". – Jesteśmy ofiarami pandemii koronawirusa. Nasz klub utrzymywał się przede wszystkim z wynajmu obiektów, czyli: hali, basenu, Orlika i hotelu. W marcu wszystko to zostało zamrożone, a koszty utrzymania są ogromne. Nikt nie będzie czekał, aż uregulujemy rachunki za prąd czy wodę. Albo płacicie, albo odłączamy. Utrzymanie drużyny w ekstraklasie to spory koszt. To był jedyny ratunek, musimy przetrwać - mówi Skrzypek cytowany przez stronę pzts.pl. Z ekstraklasowej drużyny w Bronowiance została Karolina Pęk, odeszły Dominika Wołowiec i Marta Smętek.
Na posiedzeniu zarządu klubu w dn. 28 lipca Kazimierz Skrzypek poinformował, że w rozgrywkach I ligi tenisistek stołowych zagrają dwie kobiece drużyny Bronowianki - pierwszy m.in. z Karoliną Pęk i Iloną Sztwiertnią w składzie oraz drugi, który wywalczył w tym roku awans z II ligi w całkowicie młodzieżowym zestawieniu. Gra w I lidze tej młodej drużyny będzie finansowana przez rodziców zawodniczek. Klub będzie miał też zespoły w ligach regionalnych Małopolski i nadal będzie prowadził szerokie szkolenie młodzieży w tenisie stołowym.