O młodzikach Bronowianki osoby związane z drużyną już dawno mówiły w kategoriach jednej z najbardziej uzdolnionych i przyszłościowych drużyn w całym Klubie. Tegoroczne dokonania zespołu udowodniły, że osobom które już wcześniej widziały w tej grupie młodych piłkarzy potencjał trzeba dziś przyznać rację. Przypomnijmy, że dowodzona przez Łukasza Kubika oraz Marcina Strzyżewskiego drużyna w tym sezonie osiągnęła największe sukcesy w swojej historii.Najpierw wystąpiła w finałowym turnieju Halowych Mistrzostw Krakowa młodzików (rocznik 2001) i można ją zaliczyć do pięciu najlepszych klubów w Krakowie w minionym sezonie halowym, bowiem wśród 8 finalistów znalazły się aż trzy drużyny Progresu oraz dwie Wisły. Dlatego też mimo odpadnięcia w ćwierćfinale ze wspomnianą Wisłą w Klubie już dotarcie do tego etapu uważało się za wielki sukces.

Zwłaszcza, że we wcześniejszych latach młodzi piłkarze prowadzeni przez trenera Kubika co prawda plasowali się w górnej części tabel rozmaitych rozgrywek, ale w ostatecznym rozrachunku zawsze czegoś brakowało. Formę z hali udało się zawodnikom Bronowianki przenieść na trawiaste boiska, dzięki czemu już przed ostatnim meczem II ligi młodzików mogli cieszyć się z pierwszego miejsca w rozgrywkach i awansu do I ligi młodzików. Tegoroczne wyniki nie wzięły się jednak z niczego - są efektem ciężkiej, konsekwentnej ale i pełnej radości pracy osób związanych z zespołem - trenera Łukasza Kubika, kierownika Marcina Strzyżewskiego, rodziców oraz Klubu. Niewątpliwie ta drużyna i osiągnięte przez nią wyniki stanowią swoisty ewenement na piłkarskiej mapie Krakowa. Za sprawą braku jakiejkolwiek selekcji i pracy z "materiałem" jaki jest - z wszystkimi chłopcami którzy tylko mają ochotę by trenować. Za argument niech posłuży fakt, że obecny skład w dużej mierze stanowią zawodnicy, którzy już w 2011 roku grali w bronowickich barwach. Z każdym kolejnym meczem w ciągu tych kilku lat przekładało się to na zrozumienie na boisku oraz atmosferę w szatni. A w Bronowiance buduje się ją nie tylko za sprawą treningów czy ligowych spotkań. Od kilku lat organizujemy specjalne warsztaty - letnie oraz zimowe obozy piłkarskie, które cieszą się sporym zainteresowaniem ze strony rodziców oraz samych chłopców. Rokrocznie organizujemy również turnieje w ramach Bronowianka Cup, na których oprócz naszych pociech można podziwiać zespoły z całej Małopolski oraz Śląska, Podkarpacia czy też Słowacji. Jak zatem widać tegoroczne sukcesy naszych piłkarzy to efekt ciężkiej pracy (samych zawodników oraz wielu osób związanych z zespołem) na boisku, ale również poza nim. Awans choć cieszy to pozostawia spory niedosyt - zawodnicy, którzy wypracowali ten sukces nie będą mogli się z niego cieszyć na boiskach I ligi, bowiem wraz z rozpoczęciem najbliższego sezonu z racji swojego wieku przechodzą do trampkarzy. Co nas bardzo cieszy z każdym kolejnym rokiem nasze młodziki będą coraz bliżej składu seniorów. O to, że nie będzie miał kto przejąć schedy po obecnych piłkarzach trenera Czesława Palika martwić się nie musimy. A potencjał w naszej młodzieży dostrzega sam trener Palik - już dziś. Jedno jest pewne - bronowicka piłka ma potencjal i niewątpliwą przyszłość.

HISTORIĘ ROCZNIKA 2001 można prześledzić tutaj

[M. Bielecki]